A A A

Tivoli w Kopenhadze ma coś w sobie tak bajkowego i czarodziejskiego, że nawet w deszczu potrafi zachwycać zwłaszcza mniejsze/młodsze osóbki :).

Szczerze mówiąc podziwiamy też Duńczyków, iż pomimo pluchy chciało im się tłumnie z pociechami wyjść z domu. W Warszawie jakoś nie da się zobaczyć takich tendencji. Co prawda skutkowało to problemem ze znalezieniem miejsca na obiad ale było miłe. No i oczywiście nie mogło się obyć bez nabycia kilku gadżetów w sklepie Lego i Disneya :). Zapraszamy na spacer po Tivoli.