W sumie to nikt z Sierściuchów nie pamięta skąd się wziął ten pomysł, ale mamy wrażenie, że chodził za nami od dawna.

Spakować się i na minimum 3 tygodnie uciec na północ Europy, najlepiej za koło podbiegunowe. Ze względu na skład "wyprawy" (do Sierściuchów dołączyła młodociana Ela) wybraliśmy nietypowy jak na nas środek transportu. Jeżdżącą szafę z połączeniem urody lodówki czyli campera.Pomysł został po powrocie entuzjastycznie uznany za w 99% trafiony! Piękne widoki lasów, gór, fiordów, dzikich zwierząt, drewnianych domków i uśmiechniętych ludzi towarzyszyły nam cały wyjazd. Zapraszamy na pierwszą relację z wyjazdu. Podróż do Norwegi przez Polskę, Niemcy, Danię, Szwecję to ciekawa alternatywa dla osób mających troszkę więcej czasu na podziwianie piękna świata. Mamy nadzieje, iż wkrótce odkryjemy przed wami dalsze zalety północnej podróży - prócz kosztów niestety :). A na większe podsumowanie przyjdzie czas po ostatniej galerii.